Zakochujemy się, wychodzimy za mąż i chcemy razem z mężem Egipcjaninem zamieszkać w Polsce. Aż tu nagle okazuje się, że nasz mąż Egipcjanin, nie może na terytorium RP wjechać. Dlaczego? Bo Ambasada Polski w Egipcie nie udzieliła mu wizy. Niemożliwe? Tak by się wydawało. Rodzina ma prawo być razem. A żona, czasem nawet dziecko w drodze, to przecież najbliższa rodzina.
Powodem odmownej decyzji Ambasady RP w sprawie udzielenia mężowi Egipcjaninowi wizy do Polski jest zazwyczaj obawa, że pomimo deklarowanego ponownego przyjazdu do Egiptu, do swego kraju ojczystego nie wróci. Bez żony pewnie wracać nie zamierza. Nie po to się pobierali, by żyć na dwóch różnych kontynentach i rozmawiać przez Skype czy Viber 😛 Wygląda jednak na to, że naprawdę nieznanie prawa szkodzi.
Jedna z kobiet, będąca w związku mieszanym, zadała na portalu karta-pobytu.pl pytanie co może zrobić w sytuacji, gdy jej mąż obcokrajowiec nie otrzymał wizy do Polski. Radca prawny z wieloletnim doświadczeniem odpowiada, że może ona złożyć w imieniu męża wniosek o kartę pobytu. O tej opcji to chyba jeszcze nie słyszeliście. Sprawdziłam jednak podane artykuły ustawy o cudzoziemcach i rzeczywiście art. 99 mówi, że cudzoziemcowi odmawia się wszczęcia postępowania w sprawie udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy, gdy: ust 1 pkt. 10 przebywa poza granicami RP, natomiast ust. 2 tego samego artykułu głosi, że ust. 1 pkt. 10 nie dotyczy wniosku o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy w celu połączenia z rodziną.
Tłumacząc na język polski: cudzoziemcowi nie odmawia się z zasady wszczęcia postępowania w sprawie udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy z powodu przebywania poza granicami RP pod warunkiem, że chce on przyjechać do Polski w celu połączenia z rodziną. Zgodnie z ustawą, cudzoziemcowi prowadzącemu życie rodzinne z zamieszkującym na terytorium RP obywatelem Polski, bądź innego państwa członkowskiego UE, można udzielić zezwolenia na zamieszkanie zgodnie z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Artykuł 8 wspomnianej konwencji – Prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego – głosi:
„1. Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji.
2. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób.”
Wygląda więc na to, że o ile nasz partner nie miał problemów z prawem, nie jest wrogiem narodu polskiego, bądź nosicielem wirusa Eboli, powinien kartę pobytu otrzymać. Chyba że jego obecność w Polsce będzie stanowić zagrożenie dla moralności Polek 😉
Co o tym myślicie? Próbowała któraś z Was złożyć dla męża, przebywającego poza granicami Polski, wniosek o kartę pobytu?
AKTUALIZACJA
Zgodnie z art. 105 Ustawy o cudzoziemcach aktualizowanej 30.08.2014 wniosek można złożyć tylko osobiście.
Szukam dalej jak ten system ma działać chroniąc rodzinę bez jednoczesnego wydawania wiz O_o
PARANOJA