Nagib Mahfuz

Wstyd się przyznawać, ale jeszcze wczoraj w amoku napisałam, że się podzielę anegdotą, więc nie będę cofać danego słowa. Szaleństwo było ogromne. Przemęczona tak bardzo, że ledwo na oczy widziałam, zaśmiewałam się sama z siebie do rozpuku. Nagib Mahfuz i arabskie imiona have made my day!

(więcej…)

Czytaj dalejNagib Mahfuz

Przede wszystkim bądźmy ludźmi

Zachowajmy nasze człowieczeństwo! To nie jest ludzkie życzyć drugiemu człowiekowi śmierci. Móc go ocalić, lecz zamiast tego stać z boku i patrzeć jak ginie. Więcej: śmiać się i kpić z jego cierpienia, złorzeczyć, ubliżać, mieszać z błotem. Religia, narodowość czy kolor skóry nie powinny przesłaniać najważniejszego – to jest człowiek. Taki sam jak ja i ty.

(więcej…)

Czytaj dalejPrzede wszystkim bądźmy ludźmi

Żona Egipcjanina komentuje

Obciach zupełny

Mnie jest to obojętne, ale wolałbym żeby [Polki, które wychodzą za Arabów (i im podobnych)] całkowicie zrywały z Polską, nie przyjeżdżały tu (zwłaszcza ze swoimi dziećmi), a najlepiej żeby się w ogóle nie przyznawały że są z Polski. Bo to jest jednak obciach, kiedy w całym tym trzecim świecie spotyka się „polskie żony” kolorowych biedaków …”

(więcej…)

Czytaj dalejŻona Egipcjanina komentuje

Rozważasz związek z Arabem? Przeczytaj koniecznie

Związek z Arabem często powoduje, że kobiety tracą głowę. Nowopoznany, egzotyczny mężczyzna jest niezwykle czuły, prawi komplementy, deklaruje miłość, proponuje małżeństwo. Takie zachowanie jest przez Europejki odbierane jako odzwierciedlenie dozgonnego, gorącego uczucia. W rzeczywistości jednak arabscy mężczyźni są zwykle bardzo wylewni, ale nie zawsze stali w uczuciach. Nawet jeśli składają deklaracje o „miłości po grób”, jest to zwykle impuls chwili i zupełnie nie myślą o tym w długotrwałej perspektywie.

(więcej…)

Czytaj dalejRozważasz związek z Arabem? Przeczytaj koniecznie

Blogowi hejterzy

Internet zawrzał kilka dni temu po śmierci blogerki modowej i komentarzach pozostawionych na jej profilu przez internetowych hejterów. Myślę, że wszystkich nas, zostawiających po sobie ślad online, zachęciło to do refleksji nad własnym odejściem.

(więcej…)

Czytaj dalejBlogowi hejterzy

Jak oszczędzić pieniądze i nie roztyć się w Egipcie

Ceny w Hurghadzie są powalające. Może jak się zarabia w innym kraju nie odczuwa się tego tak bardzo. Ale jak się mieszka tutaj i ma przeciętną pracę, o którą wcale lekko nie jest, napawdę ciężko się utrzymać. Bardzo wielu Egipcjan pracujących na etacie zarabia poniżej 1500LE. Nie ma się co dziwić, że podstawę diety stanowi ful (egipski bób) i chleb. Jak się zda sobie sprawę z powagi sytuacji można z zupełnie innej perspektywy spojrzeć na egipski zwyczaj jedzenia ziemniaków z chlebem i ryżem.

(więcej…)

Czytaj dalejJak oszczędzić pieniądze i nie roztyć się w Egipcie

Kuchnia egipska: 5 zasad, o których nie wolno zapomnieć, serwując ziemniaki

Kuchnia egipska wymaga, by podając do stołu (bądź na dywan) ziemniaki:

  1. ziemniaki dokładnie umyć
  2. obrać
  3. posolić
  4. ugotować, usmażyć bądź upiec – nie podawać surowych!!!
  5. zawsze, ale to zawsze, podawać z chlebem!

(więcej…)

Czytaj dalejKuchnia egipska: 5 zasad, o których nie wolno zapomnieć, serwując ziemniaki

Zmiany zmiany

Kilka dni temu miał się w Egipcie zmienić czas. Godzina pozostała jednak ta sama. W zeszłym roku zegraki przestawialiśmy aż czterokrotnie. A za każdym razem facebook zalewały posty „Która teraz jest własciwie godzina?” Taki to wyjątkowy kraj.

(więcej…)

Czytaj dalejZmiany zmiany

Poranny spacer po Hurghadzie

Spacer poranny miał swój cel. Metro. A dokładniej mąkę razową. Nie, że akurat mi zabrakło, ale pojawił się na facebooku post Polki z Hurghady, którą mąkę tę w Metro dostrzegła. (Dziękuję za podzielenie się tą wiedzą tajemną :* ) Ja szukałam namiętnie od kilku miesięcy i do dnia dzisiejszego nigdy nie udało mi się trafić. Nie sposób się dziwić, skoro sama wykupiłam dziś połowę opakowań, które stały na półce 😉

(więcej…)

Czytaj dalejPoranny spacer po Hurghadzie

Lekcja 1. Przywitanie w języku arabskim cz. I

Egipskie witanie się jest doprawdy niesamowite. Częstotliwość i różnorodność z jaką kilkukrotnie pytają „jak się masz?” podczas spotkania czy rozmowy telefonicznej wprawiała mnie w osłupienie. W Polsce zazwyczaj pytamy : „Jak się masz?” LUB „Co słychać?”, EWENTUALNIE „Wszystko w porządku?” Tutaj pytają:” Izzajak? Kulu tamam? Enti quajessa? E ahbar ?” . Pytania padają jedno za drugim dopóki nie skończą się opcje, a czasem w takim wypadku pytania zaczynają się po prostu powtarzać 😉 Na każde z pytań warto odpowiedzieć „Al hamdu lilah” – „Chwała Allah”. Ten uniwersalny zwrot sprawdzi się w wielu sytuacjach w muzułmańskim kraju.

(więcej…)

Czytaj dalejLekcja 1. Przywitanie w języku arabskim cz. I
IMG 0694 Medium
IMG 0694 Medium

Moje macierzyństwo

Dzieciom moim z okazji Dnia Matki

Jeszcze nie tak dawno toczyłam się po ulicach Lublina z wielgachnym brzuchem, by w grudniu 2010 roku urodzić swego pierwszego syna. Nigdy nie zapomnę jak kilka miesięcy później mój promotor powitał mnie gratulacjami z powodu kolejnej ciąży, w której notabene nie byłam. Zasugerował się Pan Profesor odstającym wciąż brzuchem….

(więcej…)

Czytaj dalejMoje macierzyństwo

Co po ślubie, czyli jak zamieszkać z mężem Egipcjaninem w Polsce

Zakochujemy się, wychodzimy za mąż i chcemy razem z mężem Egipcjaninem zamieszkać w Polsce. Aż tu nagle okazuje się, że nasz mąż Egipcjanin, nie może na terytorium RP wjechać. Dlaczego? Bo Ambasada Polski w Egipcie nie udzieliła mu wizy. Niemożliwe? Tak by się wydawało. Rodzina ma prawo być razem. A żona, czasem nawet dziecko w drodze, to przecież najbliższa rodzina.

(więcej…)

Czytaj dalejCo po ślubie, czyli jak zamieszkać z mężem Egipcjaninem w Polsce