Seagull Beach Resort & Club to jeden z popularniejszych hoteli wśród polskich gości. Mi zawsze kojarzył się niestety z gwarem i brudem. Zupełnie nie wiem czemu. Postanowiłam zweryfikować swoją opinię na temat tego hotelu i wybrałam się tam w okresie świątecznym. Żałuję tylko jednego: że pojechałam sama.
Hotel Seagull położony jest w świetnym miejscu dla osób, które podczas wakacji w Hurghadzie chcą pospacerować po centrum, pochodzić po sklepach, odwiedzić miejscowe knajpy i restauracje. Z tego hotelu bardzo blisko jest do Mariny, największego meczetu w Hurghadzie, a także naszej polskiej restauracji Dar.
Zaraz po wejściu zostałam bardzo mile zaskoczona ciepłym przyjęciem. Dostałam gratis po godzinie gry w bilard, w tenisa i w squasha. Pokój przygotowany był przed czasem pomimo dużego obłożenia w tym okresie. W recepcji powiedziano, że to jeden z lepszych pokoi. W pokoju nie było czajnika, ale w łazience była za to suszarka. Rzeczywiście nie było się za bardzo do czego przyczepić. Sami zerknijcie na zdjęcia.






Jedzenie w hotelu było całkiem smaczne. Obiad serwowany jest w kilku restauracjach, więc jest w czym wybierać. Tylko brak butelkowanej wody w barach odrobinę mnie uwierał.
W Seagull Hotel jest zarówno niewielki aquapark, jak i plaża. W basenach była podgrzewana woda. Dodatkowo jest bardzo dużo atrakcji dla dzieci typu interesujące place zabaw, małpki, papugi itd.
































Pomimo, że hotel znajduje się w samym centrum wcale tego nie odczuwałam. Może tylko wtedy gdy skończył mi się internet i by doładować kartę Vodafone wystarczyło wyjść z hotelu i przejść przez ulicę. Co było niesamowitym udogodnieniem. Udało mi się też wejść na samą górę hotelu skąd można podziwiać piękną panoramę miasta.
W okresie w którym byłam w hotelu dominowali Polacy, Brytyjczycy, Niemcy. Było też trochę rosyjskojęzycznych turystów oraz Arabów.
Największym problemem okazało się to, że byłam sama. I to wcale nie dlatego, że doświadczyłam jakikcholwiek nieprzyjemności z tego tytułu, ale po prostu bardzo chciałam, żeby moja rodzina też mogła wspaniale spędzić tam czas.
Podsumowując, wybierając między ulubionym hotelem naszej rodziny – Jungle Aqua Park, a Seagullem pewnie nie mielibyśmy wątpliwości i wybralibyśmy Jungle (ale my rzadko korzystamy z hotelowych plaż – w Jungle na plażę trzeba dojeżdżać). Ale z pewnością nie odradzałabym spędzenia wakacji w Seagullu, zwłaszcza jeśli komuś zależy na byciu w centrum miasta.
Jeśli wybieracie się na wakacje do Hurghady i macie ochotę wybrać się na wycieczkę do Kairu czy Luksoru polecam El Sahel Travel – wycieczki fakultatywne w Egipcie 🙂
Polecane:
Wycieczka z Hurghady pod piramidy – 50$
Wycieczka z Marsa Alam pod piramidy – 90$
I co? gotowalas wode suszarka z lazienki?
Szczegółowa recenzja !
Zupełnie nieprawdziwa. Brud i syf a do tego dyskryminacja Europejczyków. Pluskwy w pokoju. Byłam w 2019 roku w lipcu. Odradzam. Nawet wroga bym tam nie wysłała
Wygląda ładnie 🙂
Dobra recenzja – porusza chyba wszystkie najważniejsze kwestie mogące dotyczyć hotelu 🙂
Ja natomiadt puerwszy raz się z Panią nie zgodzę… ☺
Według mnie hotel faktycznie ma bardzo dobre położenie i co do tego nie ma dyskusji, jeżeli oczywiście mówimy o turyście który wybiera pobyt w centrum.
Natomiast do wielu rzeczy w samym hotelu bym się już jednak doczepiła.. takich jak ciagle psujące się klimatyzacje chociażby.. Jak dla mnie to bardzo kiepska też jest plaża. W nowym seagullu jest wąska, a w starym mała i wąska, a do tego jeszcze jest tam centrum nurkowe i w związku z tym łódki.. Ja osobiście nie zapałałam miłością do tego hotelu.. , ale może dlatego , że nie jestem turystką tylko pracowałam w Egipcie i znam to od drugiej strony..
Pozdrawiam gorąco.
Dla mnie hotel był ok,animacje super,jedyne,co mi przeszkadzało,to ogromna ilość dzieci i istne szaleństwo na stołówce.
Pingback: Caesar Palace Hotel & Aquapark (ex. Mirage Aqua Park) Hurghada - moja opinia